Odebrane świadectwa poszły już w zapomnienie, a wakacje pomimo deszczowych chmur i niezbyt wysokich temperatur, rozpoczęły się na dobre. Wraz z początkiem wakacji wystartowały i zorganizowane przez MOSiR Stalowa Wola półkolonie.
Pierwszy dzień, podobno najbardziej zakręcony i chaotyczny, o dziwo odbył się bez większych komplikacji. Punktualnie o 9 rano dyrektor MOSiR-u Stalowa Wola, Pan Robert Nowak przywitał licznie zgromadzone dzieci i rodziców, oddając ich w ręce Pani Marii Skiby – kierowniczki półkolonii. Pani kierownik bez straty czasu i zbędnych słów, dokonała szybkiego podziału na grupy (mamy ich aż 5!) i powierzając je wychowawcom z uśmiechem na twarzy życzyła miłego dnia i jeszcze lepszych zajęć. I tak się właśnie stało 😉 Nasi milusińscy, pod okiem doświadczonych instruktorów i wychowawców, rozpoczęli swoją pierwszą wakacyjną przygodę, która zakończy się dopiero 6 lipca.
Drugi dzień przywitał nas deszczem, ale przecząc wszelkim pogłoskom, że w czasie deszczu dzieci się nudzą, my wcale się nie nudziliśmy! Grupa pierwsza, pod okiem instruktora, poznała tajniki LEGO, zaś pozostałe grupy bawiły się na obiektach należących do MOSiR Stalowa Wola – krytej pływalni, hali, małej sali i salki do sztuk walki.
